„Jak już kupisz motocykl koniecznie zamontuj na nim gmole i handbary albo przynajmniej listki, będzie ci cieplej w ręce, z grzanymi manetkami to już pełen komfort. Deflektor też by ci się przydał, będzie ciszej w kasku. No i scottoiler – w dzisiejszych czasach olejarka to absolutne minimum, chyba że lubisz mieć ciągle brudne ręce.
Ale…o co chodzi…jakby?